Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie

Austria w grze o awans

Austria w grze o awans

Decydująca trzecia tercja

Opublikowano 25.04.2016 08:10 GMT+2 | Autor Martin Merk
W pierwszej kolejce Austriacy potrzebowali rzutów karnych do pokonania Korei. Tym razem udało się wygrać po 60 minutach gry, 3:1 z Japonią.

Austriak Manuel Geier przed japońską bramką. Foto: Mirosław Ring

Austria przeważała w statystykach strzeleckich (37 do 27). Mimo to dopiero w trzeciej tercji udało się zagwarantować wygraną dzięki golom Leblera i Herburgera.

“Do końca meczu gra była wyrównana. Japonia to świetna drużyna, z resztą jak wszystkie tutaj w Katowicach. Na koniec turnieju każdy punkt będzie niezwykle cenny.” – powiedział po meczu Brian Lebler.

“Cieszymy się, że udało nam się zdobyć punkty w obu meczach z rywalami z Azji. Nikt nie przyjeżdża na ten turniej bez chęci awansu. Teraz czeka nas spotkanie z Włochami, którzy też mają wysokie oczekiwania, więc spodziewamy się zażartej walki.”

Austriacy świetnie rozpoczęli spotkanie dzięki Nikolasowi Petrikowi, który w 3 minucie gry otworzył wynik. Uderzenie Petrika z punktu wznowień odbiło się od Yanadoriego i zmyliło japońskiego golkipera Takuto Onadę.

Wyrównanie padło jednak jeszcze w pierwszej tercji. Wykorzystując okres gry w przewadze Takafumi Yamashita posłał mocne uderzenie w kierunku bramki przeciwników, którego lot zmienił Seiji Takahashi doprowadzając do wyniku 1:1.

W drugiej tercji podobnie jak w pierwszej przewagę uzyskali Austriacy, jednak bez efektu bramkowego. Udało się to dopiero w 4 minucie trzeciej tercji. Trójkowa akcja Herburger-Geier-Lebler została zakończona przez tego ostatniego. W takiej samej kombinacji padła bramka numer trzy dla Austrii, tym razem jednak na listę trafień wpisał się Herburger.

“Poczyniliśmy krok naprzód w porównaniu do wczorajszego spotkania. Obie drużyny miały swoje sytuacje, na nasze nieszczęście Austria je wykorzystała, my nie. Musimy dalej wierzyć w swoje umiejętności i grać w tym turnieju.” – skomentował występ swojej drużyny Greg Thompson.

Końcówka spotkania to próba odwrócenia wyniku przez reprezentację Japonii, jednak mimo strzałów Takahashiego i Obary austriacki golkiper Bernhard Starkbaum nie dał się już więcej pokonać.

 

Powrót na główną